czwartek, 13 września 2012

Łabąbek

Kolejny przystanek
Zbąszyń
Kiedyś tam byłem na wakacjach , fajne klimaty , jezioro , ryby , jakiś kolejowy ośrodek

Teraz półmaraton , następny etap przez poznańskim maratonem , to już ostatni akcent .
Później już tylko regeneracja ,
Mam nadzieję że pogoda dopisze , jadę do Zbąszynia z mentorem - Romkiem
no i zabieram osobistego fotoreportera , któremu reka nie zadrży :)

Walka , walka o zyciówkę !!!!
No ale podobna trasa nie sprzyja

Jadł ktoś pieczonego łabędzia ?

Pozdrowienia dla czytelniczek ;)

4 komentarze: