Dobry bo trochę faktów i można podciągnąć pod nasze bieganie , jazdę rowerem i inne takie tam .
Wyluzuj ....
Czy umiesz się wyluzować ?
Kiepsko , żyjemy jak żyjemy , praca , problemy od najmłodszych lat , "siedź prosto, tylko nie rozlej . nie bekaj , zachowuj się ..." można mnożyć bez końca .
Fakt :
- Kurdę , ale się zdenerwowałem ....idę zajarać .
Niby ma pomóc , pomaga ?
Teoretycznie - nie , w praktyce też pewnie nie ....
Nikotyna to stymulant - pobudza , więc jak uspokaja ??
Głównie chodzi i wyuczoną sytuację , taką a nie inną . Na fajkę chodzimy z kimś , na fajce można kogoś spotkać , pogadać ..
Tylko tam ?
Zostawmy fajki , weźmy się za jedzenie , nie palę , będę jadł czekoladę , albo nie , lody !
ani sposób pierwszy nie jest zdrowy ani drugi tak i tak się uzależniamy nie jest to tanie i skuteczne ,
palenie wiadomo do czego prowadzi , tak samo jak wiadomo do czego objadanie się słodyczami
owszem - jedzenie może być skuteczne w walce ze stresem , odpowiednie , odpowiednia dieta antystresowa
Stres nas zabija , rujnuje nasze zdrowie i rozum , mamy kłopoty z tyciem , nadciśnieniem , trawieniem , snem .Przytłacza nas ...
Specjalista pomoże , zaopiekuje się i przypisze antydepresanty ,beta-blokery . Leczenie jest długie . Czasem nie ma wyjścia jeśli znajdziemy się za daleko .
Możemy coś zrobić od teraz , idzie wiosna , postanówmy coś :
- oddychanie , tai- hi cokolwiek , samo głębokie oddychanie powoduje obniżanie kortyzolu (jest to hormon stresu ), powoduje chwilowy spadek ciśnienia krwi
- joga , skuteczność jogi potwierdziła medycyna , oddech , spokój , rozciąganie
- medytacja , wyciszenie się , uwolnić umysł , zwolnić oddech
- muzyka , Wasza ulubiona , relaksuje was ,obniża stres
- śmiech
- herbata , czarna obniża poziom kortyzolu
- idź na masaż
- przytul psa, kota
- pisz pamiętnik , bloga (spojrzenie na problem z dystansem )
- żuj gumę
- zdrzemnij się , odpocznij
- nie pędź tak
- seks
- no i ćwiczenie fizyczne , spacery , bieganie , siłownia (endorfiny !!!)
Wszystko to działa ! Wszystko zostało przebadane i zmierzone .
Próbujcie , ale pamiętajcie że po latach życia w stresie nie od razu to pomoże , nie zaszkodzi to pewne :)
Jedz zdrowo - antystresowo :D
- nie pal
- unikaj alkoholu
- potrzebujesz kwasu foliowego , tworzy dwa neuroprzekaźniki :serotoniną i noradrenalinę, najwięcej go w szpinaku i sałacie , a także w kapuście i szparagach
- surowe , chrupiące warzywa ,działają czysto w formie mechanicznej czyli skrobiemy ząbkami i chrupiemy , gryziemy
- zbyt dużo białka zwiększa stres i obniża poziom serotoniny
- witamina E wzmacnia układ odpornościowy , B nerwowy , kwasy omega 3 serducho i mózg , więc jedzmy ryby !
- orzechy - mają dużo cynku , a brak cynku w organizmie to osłabia nastrój i zwiększa naszą podatność na stres
- czekolada ? trzeba jej zjeść 80 tabliczek żeby przybyło tyle serotoniny byśmy się odprężyli :P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz